18 maja 1944 roku do ruin klasztoru na Monte Cassino dotarł patrol ułański z trzynastu ułanów pod dowództwem ppor. Kazimierza Gurbiela. Ułani zatknęli na gruzach swój proporczyk (12 Pułku Ułanów Podolskich), a następnie na szczycie załopotała polska flaga, a potem – brytyjska.
80 lat później – 18 maja 2024 roku – na Polskim Cmentarzu Wojennym miały miejsce główne obchody rocznicy bitwy z udziałem weteranów 2 Korpusu Polskiego, prezydentów Polski i Włoch oraz licznie przybyłych Polaków z całego świata. Cieszę się, że jako autor przewodnika Monte Cassino i okolice miałem okazję uczestniczyć w tych uroczystościach.
Oto moja relacja z obchodów, bo niestety nie było transmisji telewizyjnej w TVP.
Chwała ostatnim żyjącym weteranom!
W uroczystościach na Monte Cassino, upamiętniających wielkie polskie zwycięstwo oraz wysiłek zbrojny 2 Korpusu Polskiego, wzięli udział żyjący jeszcze weterani 2. Korpusu Polskiego i ich rodziny, prezydent RP Andrzej Duda wraz z Małżonką i prezydent Włoch Sergio Mattarella.
Jako pierwszych wymieniłem weteranów, bo – jak wspomniał w jednym z wywiadów kpt. Flizak – może to być ostatnia okrągła rocznica bitwy, w której biorą udział żyjący żołnierze 2 Korpusu Polskiego.
Obecna była także córka Generała Władysława Andersa, ambasador RP we Włoszech Anna Maria Anders, przedstawiciele najwyższych polskich władz państwowych, polskiego rządu i parlamentu, wojska, duchowieństwa, włoska Polonia, przedstawiciele środowisk kombatanckich, władz włoskich, włoskich sił zbrojnych, burmistrzowie okolicznych miast wyzwolonych przez polskich żołnierzy, mieszkańcy Cassino oraz przedstawiciele państw alianckich, korpus dyplomatyczny i około 2 tysięcy harcerzy.
Chwała Bohaterom!
Ponieważ rozpoczęcie uroczystości zaplanowano na 16.00, a ja przybyłem na Polski Cmentarz Wojenny około 10.00, więc postanowiłem oddać hołd wszystkim żołnierzom pochowanym na cmentarzu i pokłonić się ich grobom.
Mijałem żołnierzy pochodzących z różnych miast i najdalszych zakątków II Rzeczypospolitej, a także urodzonych w Stanach Zjednoczonych. Pokłoniłem się wyznawcom różnych religii i wyznań, którzy ramię w ramię walczyli w bitwie o Monte Cassino, a teraz spoczywają wspólnie na cmentarzu wojennym.
Obchody 80 rocznicy bitwy o Monte Cassino
Po chwilach modlitwy i refleksji postanowiłem poszukać miejsca, gdzie mógłbym usiąść i czekać na część oficjalną obchodów. Szczęśliwie udało mi się osiąść w samym centrum cmentarza, niedaleko Krzyżu Virtuti Militari.
Wprawdzie zaczął padać deszcz, ale nie zepsuł on uroczystości, bo ustal po godzinie 15.00. Oczekiwanie skracałem sobie rozmowami ze znajomymi oraz właśnie poznanymi osobami, które przybyły na Monte Cassino. Oglądałem też osoby i całe oddziały, który przybyły na obchody w strojach historycznych.
Kiedy pojawiły się Kompania Reprezentacyjna i Orkiestra Reprezentacyjna Wojska Polskiego, a następnie oficjalni goście, był to znak, że do 16.00 jest coraz bliżej. Równocześnie przy każdym grobie żołnierskim pojawiła się asysta harcerska, wojskowa lub grup rekonstruktorów historycznych.
Wkrótce przybyła ambasador RP we Włoszech Anna Maria Anders, burmistrz Cassino, przedstawiciele władz RP i Prezydent RP wraz Małżonką.
Wykonane zdjęcia poświadczają, że trafiło mi się bardzo dobre miejsce podczas uroczystości.
Centralne uroczystości jubileuszowe upamiętniające 80 rocznicę bitwy o Monte Cassino rozpoczęły się mszą świętą koncelebrowaną przez biskupa polowego Wojska Polskiego Wiesława Lechowicza.
Pod koniec Mszy św. na Monte Cassino przybył prezydent Republiki Włoskiej Sergio Mattarella. Po jej zakończeniu nastąpiły okolicznościowe przemówienia, które wygłosili kolejno szef UdsKiOR, prezydent RP Andrzej Duda, prezydent Republiki Włoskiej Sergio Mattarella oraz córka generała Władysława Andersa – ambasador RP w Rzymie Anna Maria Anders. Pani ambasador wygłosiła swoje przemówienie w trzech językach – po polsku, włosku i angielsku.
Po zakończeniu okolicznościowych przemówień i odczytaniu Apelu Pamięci odbyła się ceremonia złożenia wieńców przy Krzyżu Virtuti Militari oraz na grobie generała Władysława Andersa.
Po zakończeniu uroczystości, odczekałem swoje na drodze prowadzącej z cmentarza, a potem na parkingu i już o 22.30 byłem w swoim pokoju w Cassino. To był długi i piękny dzień, w którym historia spotykała się z teraźniejszością.
Pamiętaj, że możesz oddać hołd żołnierzom 2 Korpusu Polskiego pochowanym na Polskim Cmentarzu wojennym przez cały rok (nie tylko 2024). Jeśli jedziesz do Włoch – do Rzymu lub Neapolu – nie zapomnij o tych, którzy wołają: Przechodniu powiedz Polsce, żeśmy polegli wierni w jej służbie.