Na piazza XV Febbraio w Cassino (niedaleko pomnika niedźwiedzia Wojtka) znajduje się Pomnik Pokoju oraz tablica pamiątkowa związana ze zniszczeniem oraz odbudową klasztoru. O pomniku Wojtka i Pomniku Pokoju pisałem już wcześniej, więc dziś kilka słów o wspomnianej tablicy (Wszystkie wymienione obiekty znajdziesz w przewodniku Monte Cassino i okolice. Szlakiem 2 Korpusu Polskiego w części zatytułowanej „Ulicami Cassino”).
Program opata Ildefonsa Rei
Opat Gregorio Diamare opuścił klasztor na Monte Cassino po bombardowaniu 15 lutego 1944 roku. Do opactwa już nigdy nie powrócił. Zmarł 6 września 1945 w Sant’Elia Fiumerapido. Jego następcą został Ildefonso Rea, który został mianowany opatem Monte Cassino w listopadzie 1945 roku (funkcję tę sprawował aż do 17 kwietnia 1971 roku).
Nowy opat przystąpił do odbudowy monumentalnego opactwa. Był też orędownikiem odbudowy miasta Cassino. Opat Rea, w wystąpieniu radiowym (15 lutego 1946 r.), poprosił wszystkich Włochów o pomoc w podjętym właśnie dziele odbudowy.
W ciągu niespełna dwudziestu lat opactwo dźwignięto z ruin. Nad wszystkim pracami czuwał opat Ildefonso Rea. Pod koniec 1956 r. zakończono podstawowe prace przy odbudowie klasztoru. Odnowiono również grób św. Benedykta i św. Scholastyki (okazało się, że doczesne szczątki świętych nie doznały uszczerbku w wyniku bombardowania).
24 października 1964 r. opat Ildefonso Rea przeżył wielką radość po latach ciężkiej pracy związanej z odbudową opactwa: papież Paweł VI dokonał konsekracji odbudowanej bazyliki na Monte Cassino.
Mówi się, że to przyjaźń opata Rei z Giannim Agnellim doprowadziła do tego, że w Cassino otworzono fabrykę należącą do grupy FIAT.
Na Piazza XV Febbraio w Cassino odnajdziesz tablicę ustawioną pamiątkę zniszczenia klasztoru podczas bombardowania oraz położenia pierwszego kamienia przy odbudowie klasztoru. Odbudowa ta została rozpoczęta zgodnie z programem opata Monte Cassino Ildefonsa Rei „Dov’era e com’era” (odbudować „gdzie było i jak było”).
Polaków nie zaproszono…
Już w 1945 roku zaczęto myśleć o odbudowie miasta, a przy okazji pokazano, czym jest „porządek jałtański”. Pisze o tym Wańkowicz w swojej reporterskiej książce:
W dniu 15 marca 1945 roku. W dziesięć miesięcy po bitwie, odbyła się w Monte Cassino uroczystość związana z odbudową miasta. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele rządu włoskiego z premierem Bonomim na czele, ambasador Stanów Zjednoczonych Kirk, minister pełnomocny Wielkiej Brytanii Hopkinson, ambasador francuski de Mousville i… ambasador sowiecki Kostylew.
Polacy – nie zostali zaproszeni.
Dziewczyna włoska (Keren Rita z pobliskiego Rocca S. Casciano), przyglądająca się ceremonii złapała za rękaw polskiego sapera pracującego przy budowie cmentarza:
– Pierwsza flaga, jaka zawisła na Monte Cassino była polska. Teraz są prawie wszystkie – nie ma polskiej. Dlaczego?
M. Wańkowicz, Bitwa o Monte Cassino