Rozpoczęcie czwartej bitwy o Monte Cassino. Wieczorem 11 maja 1944 roku (o 23:00) – nawałą artyleryjską – rozpoczęła się czwarta, decydująca bitwa o Monte Cassino.
Rozkaz generała Andersa
Zanim zagrzmiały działa, przed frontem wszystkich oddziałów 2 Korpusu Polskiego odczytano rozkaz generała Władysława Andersa, który pisał:
Żołnierze!
Kochani moi Bracia i Dzieci. Nadeszła chwila bitwy. Długo czekaliśmy na tę chwilę odwetu i zemsty nad odwiecznym naszym wrogiem.
Obok nas walczyć będą dywizje brytyjskie, amerykańskie, kanadyjskie, nowozelandzkie, walczyć będą Francuzi, Włosi oraz dywizje hinduskie.
Zadanie, które nam przypadło, rozsławi na cały świat imię żołnierza polskiego. W chwilach tych będą z nami myśli i serca całego Narodu, podtrzymywać nas będą duchy poległych naszych towarzyszy broni.
Niech lew mieszka w Waszym sercu.
Żołnierze – za bandycką napaść Niemców na Polskę, za rozbiór polski wraz z bolszewikami, za tysiące zrujnowanych miast i wsi, za morderstwa i katowanie setek tysięcy naszych sióstr i braci, za miliony wywiezionych Polaków jako niewolników do Niemiec, za niedolę i nieszczęście Kraju, za nasze cierpienia i tułaczkę – z wiarą w sprawiedliwość Opatrzności Boskiej idziemy naprzód ze świętym hasłem w sercach naszych „Bóg. Honor i Ojczyzna”.
Rozkaz gen. Władysława Andersa odczytany przed rozpoczęciem bitwy o Monte Cassino 11.05.1944
Bitwę rozpoczęła artyleria

O godzinie 23.00 polska artyleria rozpoczęła gwałtowny ostrzał pozycji niemieckich, a po czterdziestu minutach ogień przeniesiono na stanowiska piechoty wroga. 12 maja 1944, o godzinie 1:00, w nocy obie polskie dywizje (jednostki 3 DSK i 5 KDP) ruszyły do ataku.
Jak zapisał gen. Anders w „Bez ostatniego rozdziału”: „Był spokojny wieczór 11 maja. O 23-ej artyleria otworzyła ogień, i na całym froncie 8-ej i 5-ej armii rozpoczęła się ofensywa. Przez pierwsze 40 minut artyleria Korpusu wraz z artylerią całej armii zwalczała artylerię nieprzyjaciela. O 23.40 gros ognia przeniesiono na stanowisko piechoty nieprzyjaciela. O 1-ej obie dywizje polskie ruszyły do natarcia”.
Najwyżej oceniane produkty