Czwarta bitwa o Monte Cassino. 2 Korpus Polski: marzec–kwiecień 1944
Wspominając walki o Monte Cassino, nie sposób pominąć czwartej, najważniejszej dla Polaków bitwy, która na trwałe wpisała się w historię 2 Korpusu Polskiego. W tym artykule – pierwszej części kalendarium – opisuję wydarzenia od marca do końca kwietnia 1944 roku, czyli okres przygotowań do decydującego starcia, które miało się rozpocząć 11 maja 1944 roku. To czas, gdy polscy żołnierze pod dowództwem generała Władysława Andersa przejmowali odpowiedzialność za jeden z najtrudniejszych odcinków frontu włoskiego.

Sytuacja na froncie po trzech bitwach
Do wiosny 1944 roku alianci trzykrotnie próbowali przełamać niemiecką linię Gustawa, broniącą dostępu do Rzymu. Każda z tych prób kończyła się krwawymi stratami i niepowodzeniem. Po trzeciej bitwie, zakończonej pod koniec marca, alianci zdecydowali się na zmianę taktyki i zaangażowanie świeżych sił – w tym właśnie 2 Korpusu Polskiego.
Decyzja o udziale Polaków
21 marca 1944, w czasie narady w Casercie, gen. Leese zaproponował wejście 2 Korpusu Polskiego, znajdującego się w odwodzie brytyjskiej 8 Armii, do akcji w rejonie masywu Monte Cassino.
Była to propozycja o ogromnym znaczeniu politycznym i symbolicznym – powierzono Polakom zadanie, z którym nie poradziły sobie dotąd inne alianckie korpusy.

24 marca do kwatery polowej dowódcy 8 Armii gen. Leese’a przyjechał gen. Władysław Anders. Po otrzymaniu propozycji ataku na klasztor generał Anders odpowiedział: „Jeśli zdobędziemy Monte Cassino, a zdobyć je musimy, wysuniemy sprawę polską na czoło zagadnień świata i damy rządowi polskiemu nowy atut w obronie naszych praw”.
Przygotowania do bitwy – marzec i kwiecień 1944
W kolejnych tygodniach rozpoczęły się intensywne przygotowania do operacji. 2 Korpus Polski przejął pozycje na trudnym, górzystym odcinku frontu, gdzie kluczowe kierunki ataku to wzgórza 593, 569, Widmo i San Angelo, a na końcu samo wzgórze klasztorne. Polscy żołnierze musieli nie tylko zorganizować własne linie obrony i zaopatrzenie, ale także przeprowadzić rozpoznanie terenu, który był doskonale widoczny i ostrzeliwany przez niemiecką artylerię.
Szczególnie ważna okazała się praca saperów. Od 20 kwietnia polskie oddziały saperskie, liczące 180 żołnierzy pod dowództwem majora Stanisława Maculewicza, rozpoczęły rozbudowę i utrzymanie Cavendish Road – drogi prowadzącej od miejscowości Caira w kierunku Albanety. Dzięki ich wysiłkowi szlak ten, nazwany później Drogą Polskich Saperów, umożliwił nie tylko transport zaopatrzenia na mułach, ale także przejazd pojazdów sanitarnych i czołgów.
Pozycje w okolicach Monte Cassino obejmowały jednostki 3 Dywizji Strzelców Karpackich oraz 5 Kresowej Dywizji Piechoty.
Pierwsze ofiary
Przygotowania do bitwy nie obyły się bez strat. Już 23 kwietnia, podczas rozpoznania terenu na wzgórzu Monte Trocchio, ciężko ranny został płk. dypl. Jerzy Jastrzębski, zastępca dowódcy 3 Dywizji Strzelców Karpackich. Zmarł następnego dnia w szpitalu w Venafro.
Takie wydarzenia były codziennością – niemiecka artyleria nieustannie ostrzeliwała drogi i linie zaopatrzenia, a czasami w zasięgu ognia znajdowały się nawet punkty opatrunkowe.
Wyznaczenie terminu bitwy
1 maja 1944 roku, podczas kolejnej konferencji w Casercie, zapadła ostateczna decyzja: czwarta bitwa o Monte Cassino rozpocznie się 11 maja o godzinie 23.00.
Dla polskich żołnierzy był to czas pełen napięcia, ale i nadziei – wiedzieli, że stają przed jednym z najważniejszych wyzwań w historii polskiego oręża.

W kolejnych częściach kalendarium opiszę przebieg samej bitwy, walki o wzgórza, zdobycie klasztoru i dramatyczne wydarzenia, które rozegrały się na froncie Monte Cassino. Wszystkie szczegóły i opisy tras znajdziesz w moim przewodniku „Monte Cassino i okolice. Szlakiem 2 Korpusu Polskiego”, który powstał z potrzeby upamiętnienia żołnierzy 2 Korpusu Polskiego i zachowania pamięci o ich szlaku bojowym.